„Czasu rękami nie zatrzymasz” – głosi przysłowie. Wakacje 2012 minęły. Pozostały wspomnienia beztroskich, wakacyjnych dni oraz miejsc, które zwiedziliśmy i w których wypoczywaliśmy.
Dla grupy uczniów naszej szkoły tegoroczne wakacje rozpoczęły się od wycieczki do Francji i Holandii. Atrakcją była również całodniowa zabawa w jednym z największych europejskich parków rozrywki – Phantasialand.
Dwa dni w Paryżu. Luwr, wieża Eiffla, Łuk Triumfalny, cmentarz Pere-Lachaise, Plac Vendome, Pola Elizejskie, korty Rolanda Garrosa, dzielnica La Defense, wzgórze Montmartre z bazyliką Sacre Coeur i Place du Tertre, katedra Notre-Dame, rejs statkiem po Sekwanie – oto atrakcje stolicy Francji.
Następny kilkudniowy przystanek to Normandia na północy Francji. Mont Saint Michel – skalista wyspa z klasztorem Michała Archanioła, perła normandzkiego wybrzeża wpisana na listę Światowego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO. Malownicze miasteczka Normandii z zabytkową zabudową, fortecami i zamkami. Bunkry z czasów II wojny światowej, które miały zatrzymać wojska alianckie podczas największej w dziejach operacji desantowej. Wreszcie niezapomniany widok białych klifów Normandii. Na deser miejscowa atrakcja kulinarna – mule (małże) pozostawione na plażach przez odpływ.
W Holandii zwiedziliśmy stolicę serów – Goudę, Hagę oraz Rotterdam.
Gigantyczne wahadło Talocan, ekstremalny rollercoaster Black Mamba, przejażdżka w ciemnościach Temple of the Night Hawk, wieża swobodnego spadania Mystery Castle, rwąca rzeka River Quest – to jedne z licznych atrakcji dnia spędzonego w Phantasialand.
Na koniec wizyta w Kolonii – monumentalna archikatedra i spacer brzegiem Renu.
